Przytulny domek Gilbusia
Strona 1 z 1
Przytulny domek Gilbusia
Wielki dom na obrzeżach dzielnicy Venice, jeśli doliczyć piwnicę i strych, ma cztery poziomy. Nietrudno dojść do wniosku, że zwykle jest zaciemniony, ewentualnie rozjaśniany skąpym światłem z lamp albo rozstawionych gdzieniegdzie świeczek. Rezydencja jest dość stara, co sam Renoir uważa za wielki atut. Trochę przyprawia go o wspomnienia dawnych lat, kiedy był młody, piękny i bogaty. W zasadzie dalej jest, ale jest też martwy. Tęskni też za tym, że nie może sobie pozwolić na służbę; mimo wszystko woli nie ryzykować w sprawie swojej tożsamości. Meble są niemalże zabytkowe, gdyż wozi je ze sobą od dziewiętnastego wieku i jest do nich szczerze przywiązany. Są bogato zdobione i gdzieniegdzie mają detale i elementy z prawdziwego złota.
Gilbert Renoir- Posts : 63
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|